Z niezdrowego na zdrowe #1: Hamburger
Witam!
Dzisiaj rozpoczynam cykl pt. "Z niezdrowego na zdrowe". Przedstawię Wam przepisy na zdrowe wersje niezdrowych dań: fast foodów, tłustych potraw i niewskazanych do jedzenia potraw dla wielu z nas.
Cykl rozpocznę drobiowym, zdrowym hamburgerem. Danie pełne błonnika, witamin i substancji odżywczych.
Składniki:
Takiego hamburgera bez obaw możemy jeść na obiad, jako źródło wielu cennych substancji.
Plusy zdrowego hamburgera:
Polecam Wam zrobić sobie takiego hamburgera. Pyszny i zdrowy! :)
Pozdrawiam i do zobaczenia! :)
Dzisiaj rozpoczynam cykl pt. "Z niezdrowego na zdrowe". Przedstawię Wam przepisy na zdrowe wersje niezdrowych dań: fast foodów, tłustych potraw i niewskazanych do jedzenia potraw dla wielu z nas.
Cykl rozpocznę drobiowym, zdrowym hamburgerem. Danie pełne błonnika, witamin i substancji odżywczych.
Składniki:
- bułka wieloziarnista (opcjonalnie grahamka);
- 20 dag mielonego mięsa z piersi z kurczaka, bądź indyka;
- łyżka oliwy;
- ząbek czosnku, zioła, sól, ostra papryka;
- plaster sera (mozzarelli albo goudy) - nieobowiązkowe;
- garść sałaty lodowej;
- plaster pomidora;
- plaster cebuli;
- jogurt naturalny;
- ząbek czosnku;
- łyżeczka startego ogórka.
- Mięso dokładnie wymieszać z oliwą i przyprawami;
- Uformować "coś" na kształt hamburgera;
- Wstawić do parowaru i gotować około 20 minut;
- Jogurt, czosnek i ogórek wymieszać i dać do lodówki na kilkanaście minut, aby składniki się przegryzły;
- Podpiec bułki na suchej patelni, do uzyskania złotego koloru;
- Posmarować bułki sosem;
- Położyć na spodnią część bułki kolejno: mięso, ser, sałatę, pomidora i cebulę;
- Wbić wykałaczkę, aby hamburger się trzymał.
Takiego hamburgera bez obaw możemy jeść na obiad, jako źródło wielu cennych substancji.
Plusy zdrowego hamburgera:
- mało tłuszczu;
- dużo błonnika, witamin i substancji odżywczych;
- sycący, ale zdrowy;
- bez chemicznych substancji;
- mała kaloryczność w porównaniu do normalnego hamburgera.
Polecam Wam zrobić sobie takiego hamburgera. Pyszny i zdrowy! :)
Pozdrawiam i do zobaczenia! :)
Smakowity :D
OdpowiedzUsuńNa taką wersję czujemy się skuszone :D
OdpowiedzUsuńNabrałam chęci prawdziwej. Jutro na obiad będzie. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńZjadłabym takiego, ale w wersji wege, z soczewicą lub ciecierzycą :)
OdpowiedzUsuńNabrałam smaku żeby zjeść.Może jutro się skuszę. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNic nie zastąpi wołowych hamburgerów, ale jak kogoś na to stać (mentalnie, psychicznie) by rezygnować z kolejnych mięs to jak najbardziej pochwalam.
OdpowiedzUsuńWitaj Maks :)
OdpowiedzUsuńCzęsto robię domowe hamburgery zarówno drobiowe, wieprzowe jak i z wołowiny. Wolę dać moim dzieciom coś co sama przygotuję bez zbędnej chemii. Takie jedzonko preferujemy :)
Pozdrawiam i życzę wielu inspirujących tematów .