Kajmakowe wafle
Witam! Dziś przepis, choć, czy to przepis?, na najłatwiejsze do wykonania na świecie ciasteczka, ale i chyba najpyszniejsze oraz najsłodsze.
Kajmakowe andruty mogą być niezastąpionym dodatkiem do niedzielnej, i nie tylko, kawy, na szybki deser, czy słodkość do szkoły, pracy, która na pewno sprawi przyjemność.
Składniki (na około 30-40 ciasteczek):
Wafle najlepiej smakują jak jeszcze się schłodzą w lodówce i wafel z masą się przegryzie.
Smacznego! :)
Kajmakowe andruty mogą być niezastąpionym dodatkiem do niedzielnej, i nie tylko, kawy, na szybki deser, czy słodkość do szkoły, pracy, która na pewno sprawi przyjemność.
Składniki (na około 30-40 ciasteczek):
- 3 blaty wafli tortowych;
- puszka kajmaku (ok. 500 g).
- 2 blaty dokładnie smarujemy kajmakiem, aby cały pokrył wafel;
- Układamy: na sam dół pierwszy blat z kajmakiem (oczywiście masą do góry), wyżej drugi blat z masą i to wszystko przykrywamy trzecim, nieposmarowanym blatem wafla;
- Tak przygotowany 2 warstwowy blok z kajmakiem wkładamy do lodówki na 1-2 h w celu jego schłodzenia;
- Po tym czasie blok kroimy na 30-40 (w zależności jak duże chcecie mieć ciastka) dość jednakowej wielkości prostokąciki (oczywiście tu tylko sugeruję kształt, bo może on być przeróżny - trójkąty, kwadraty... możliwości jest wiele).
Wafle najlepiej smakują jak jeszcze się schłodzą w lodówce i wafel z masą się przegryzie.
Smacznego! :)
Pyszne to mało powiedziane ;) Nasza mama w dzieciństwie przekładała je jeszcze kwaśnym dżemem aby zrównoważyć słodycz kajmaku ;)
OdpowiedzUsuń